wtorek, 13 stycznia 2009

Księga Linków vol.1

Bracia me i siostry me z powodów takich, przekazuje w myszki wasze parę linków które krąża miedzy nami ażeby upamiętnić brech nasz na wieki wieków.

http://pl.youtube.com/watch?v=fkgeK0o7fJc - JAKI DEBIL

http://pl.youtube.com/watch?v=ArfXySVTj7w - CRAZY STUDENT

http://www.wykop.pl/link/55999/student-zbudowal-czolg-do-paintballa - CZOŁG DO PAINTBALLA

http://www.wykop.pl/ramka/125418/bug-sie-rodzi-kod-truchleje - KOLĘDA INFORMATYKA

http://pl.youtube.com/watch?v=Q1ntOt_QEb0&feature=related - APROPO GTA 4

http://www.wykop.pl/link/105941/landkreuzer-p1000-tajna-bron-iii-rzeszy - LANDKREUZER

http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Le%C5%9Bny_Dzban - HE HE HE

http://pl.youtube.com/watch?v=J0ZZYz5TyyY - RUSCY SURFUJĄ

http://pl.youtube.com/watch?v=amy0m7VndCY - TOMALA WYMIATA

czwartek, 8 stycznia 2009

Sodomia i Gomoria dnia ósmego

Odżyje pióro pisarza gdy kogut z ranka za zapieje, powiadaja, tak i ja wam mówię bracia i siostry z ludu Atehańczykowego.

Piszę przypowieść z czasu nie tak bardzo odległego, ale nie tez z teraźniejszego, bowiem nie to jest wam dane by poznac porę dnia i godzinę. Bowiem kilka wschodów słońca te rzeczy się działy.


Ręka ma zadrżała i oko me gorzko zapłakało gdy zobaczyło ono gniew... gniew pana naszego wielebnego programisty. A imię jego jak przeraźliwy pisk w ciemnym wąwozie, przyszedł cyrograf z kolosan.
Więc żem przeczytał jako żem stał, z mokrym już przyrodzeniem i ciemna, lepką jak smoła substancją w kroku - kupa tak substancja się nazywała.

"Grzegorzan Od Kuboszkan 2.0
Łukaszycan Nastaszycan 5.0"

Bowiem tak tam pisalo. Niecierpliwiła się dusza ma, nie wiedziała co to będzie gdyż cicho wszędzie i głucho wszędzie. I czekało serce me by sprawy rychło sie wyjawiły same - bo tak im dane było.
A kupa ma przestała leciec.

Dnia ósmego roku kojota, gniew programisty dosięgnoł brata mego, Nastiego Barbarzyńcę, gdyż rzekł głosem tysiąca gromów. I usłyszałem głos mówiący do mnie ale nikgo me oczy nie widziały: "Napisz co mówi. Bo jego głos jak tysiąc gromów ma moc", tak i ja wam piszę:

"Co??!! Pan dostał pięć?? To niemożliwe, ja do tego dojdę!"

I dusza mego brata także przepełniła się goryczą i nastał czas zgrzytu zębów i lamentu.



Lecz to nie koniec bracia moi bo sprawa druga jest co po pierwszej następuje.

Albowiem na wyprawie w miejsca odległe i suche, konie nasze zaznały spoczynku w oazie Myjnia.
Po upojeniu sie poznaliśmy sekret gdyż wśród nas są tacy których jeszcze na poznaliśmy.
Jednak bracia moi i siostry moje, tajemnica ta nie wam dana jest lecz tym którzy razem ze mna w oazie byli.

"Z krainy czarnych łąk" - księga 1

wtorek, 6 stycznia 2009

6.01.2009 Trzech Króli

Jako iż dawno nikt nie odważył się napisać, robię to ja :P

Święta, Święta i po świętach jak to się mówi...

Żałuj synu marnotrawny, żałuj... Kto nie był dziś z nami stracił jeden z lepszych dni na ATH.

Jakby trochę przełomowy dzień dziś nastał i wszyscy(prawie) jak jeden mąż poszliśmy zasmakować studenckiego życia i poszliśmy na spotkanie z naszym przeznaczeniem(Myjnia). Co prawda okazało się, że nie wszyscy są jeszcze gotowi, aby go zasmakować w pełni, ale nie martwcie się owieczki, zawsze znajdzie się dobry pasterz, który was poprowadzi :D. Szczerz mówiąc nie mam bladego pojęcia co mam pisać, ale cóż, może nie będzie ów post tak twórczy jak poprzedników, ale jak na przyszłego inżyniera, piszę konkretnie xD , bez nadmiernych słowotoków. Otorz ujm to w kilku słowach, przyszliśmy, zobaczyliśmy i napiliśmy się xD aczkolwiek zawsze można przesadzić z tym trzecim, wiec tak oto i zrobiliśmy xD



Nie będę się rozdrabniał - wiecej informacji, nastepnym razem:P I najlepsze życzenia w nowym roku:D Spełnienia marzeń i dalszych sukcesów... eee no dość gadanie głupot:P BAWCIE SIĘ LUDZISKA xD